Organizacja komunikacji jest zadaniem własnym gmin. Lokalne samorządy mogą powierzyć to zadanie innemu samorządowi lub jednostce organizacyjnej tego samorządu,
powołanej do organizacji komunikacji publicznej (np. ZTM). Muszą jednak, zgodnie z Ustawą o samorządzie gminnym, partycypować w kosztach utrzymania transportu publicznego na swoim terenie.
Zasady współfinansowania są określone i znane gminom od początku współpracy, czyli od 2004 roku. Dla gmin w II strefie biletowej jest to docelowo 40 procent kosztów funkcjonowania komunikacji na ich terenie (gminy osiągają ten pułap stopniowo i wiele z nich finansuje obecnie transport na poziomie 30 proc., a niektóre już na poziomie 40 proc.).
Koszty usług transportowych systematycznie rosną. Wyższe są opłaty za paliwo, energię elektryczną i korzystanie z infrastruktury kolejowej. Duży wpływ ma także modernizacja taboru, a co za tym idzie – wyższy standard świadczonych usług. Zbiegający się sukcesywny wzrost udziału finansowania zamawianych usług i stały wzrost kosztów tych usług powoduje systematyczny wzrost obciążenia z tego tytułu dla poszczególnych gmin, ale również – a może przede wszystkim – dla Warszawy.
ZTM nie pobiera od gmin żadnej prowizji. Koszty przedstawiane samorządom wynikają z realnych kosztów organizacji usług, zawartych w umowach ze spółkami przewozowymi.
Wzrost kosztów obsługi gmin przez pociągi Szybkiej Kolei Miejskiej wynika przede wszystkim z kierowania do ich obsługi składów o większej pojemności. Dotychczas były to elektryczne zespoły trakcyjne (EZT) złożone z 3 wagonów, w wybranych przypadkach zestawione podwójnie. Zwiększenie zainteresowania przejazdami koleją spowodowało, że kolejne samorządy zgłaszały do ZTM konieczność obsługi taborem o zdecydowanie większej pojemności. Z tych właśnie względów SKM kupiła nowoczesne jednoprzestrzenne EZT składające się z 4 i 6 wagonów. Ponadto, jeśli zajdzie taka potrzeba, składy 4-wagonowe także będą kursować w podwójnym zestawieniu.
Pasażerowie SKM, których jest coraz więcej, oczekują, że będą podróżować komfortowo. Dlatego dłuższe składy oraz częstsze pociągi są odpowiedzią na ich postulaty, a także na wnioski władz gmin w tej sprawie. Taka zdecydowana poprawa oferty powoduje jednak w konsekwencji wyższe koszty, w pokryciu których muszą uczestniczyć także samorządy.
Połączenia Szybkiej Kolei Miejskiej są ważne dla pasażerów z podwarszawskich gmin również dlatego, że w trakcie zamknięć związanych z pracami torowymi, koordynacja oferty SKM i Kolei Mazowieckich zapewnia, mimo utrudnień, regularne rozłożenie kursów pociągów.
Negocjacje z gminami trwają. Lokalne samorządy muszą podjąć decyzję do 10 grudnia br. W przypadku braku jasnej deklaracji, ZTM będzie musiał podjąć decyzję o wystąpieniu do PKP PLK z wnioskiem o zmianę rozkładów jazdy. W grę wchodzi m.in. skrócenie połączeń Szybkiej Kolei Miejskiej na linii otwockiej do stacji w Falenicy. Z uwagi na obowiązujące procedury, zmiany rozkładu zaczęłyby obowiązywać od 1 lutego 2012 roku.
W przypadku linii S-1 Otwock – Pruszków obniżenie kosztów przyniosłoby np. skrócenie składów. Ale takie, czysto teoretyczne rozwiązanie, spotkałoby się z drastycznymi protestami pasażerów.
Szansą na odciążenie budżetów gmin jest współpraca lokalnych samorządów. Z dobrodziejstwa dostępu do „szyny” korzystają nie tylko mieszkańcy gmin, na terenie których znajdują się przystanki kolejowe. Dojeżdża do nich wielu pasażerów z okolicznych gmin, a ich władze nie partycypują w kosztach utrzymania połączeń. Do czasu uchwalenia ustawy metropolitalnej współpraca musi odbywać się na zasadzie dobrowolnych porozumień. W finansowanie komunikacji może włączyć się także samorząd powiatu. Dotychczas taką decyzję podjęły władze powiatu legionowskiego
(otwocki rozważa) i korzyści ze współpracy odczuwają mieszkańcy wszystkich gmin w powiecie. Zapewnienie sprawnej komunikacji nie tylko w Warszawie, ale także w całej aglomeracji jest kluczowe dla ZTM. Dlatego z satysfakcją są przyjmowane sygnały o inicjatywach władz samorządowych, których celem jest współpraca na rzecz wspólnego rozwoju komunikacji. Takie sygnały docierają m.in. z gmin powiatów pruszkowskiego i grodziskiego. Docenić także należy postawę gmin, np. Sulejówka, które zdają sobie sprawę, jak ważne dla mieszkańców jest zapewnienie sprawnej komunikacji ze stolicą i wygospodarowują środki na ten cel, mimo napiętych budżetów i braku wsparcia ze strony „sąsiadów”.